
16/4/2025
Rekordowe zyski sektora bankowego w 2024 r.Kto naprawdę ponosi koszty tych miliardowych wyników?
Kredyty udzielane w euro lub dolarach mogą zawierać dokładnie te same klauzule niedozwolone, co znane z umów frankowych mechanizmy przeliczeń. Chociaż najwięcej mówi się o sprawach frankowych, podobne konstrukcje pojawiają się również w umowach kredytowych w innych walutach obcych, dając kredytobiorcom na tej samej zasadzie możliwość dochodzenia unieważnienia całości kontraktu, powodując odzyskanie wszystkich poniesionych kosztów, odsetek i prowizji oraz usunięcie wpisu na hipotece, a sama umowa traktowana jest jak nigdy niezawarta.
Kredyt na osobę prywatną - zarówno zabezpieczony hipotecznie, jak i bez zabezpieczenia
Kredyt indeksowany lub denominowany do dowolnej waluty obcej
W trakcie spłaty lub spłacony nie dawniej niż 10 lat temu
Umowa musi zawierać klauzule abuzywne - możesz je u nas bezpłatnie zweryfikować
Na mocy orzeczenia sądu dochodzi do unieważnienia umowy - traktowana jest jakby nigdy nie została zawarta.
Odzyskasz wszystkie koszty kredytowe, które dotychczas zapłaciłeś - odsetki, prowizje i opłaty operacyjne.
Nastąpi usunięcie wpisu z księgi wieczystej - nieruchomość przestanie być zabezpieczenim banku, a Ty staniesz się jej jedynym właścicielem.
W dniu orzeczenia sądu umowa przestanie obowiązywać - nie zapłacisz już ani jednej raty więcej.
Podstawą do unieważnienia umowy jest obecność postanowień, które rażąco naruszają interesy konsumenta. Zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego oraz orzecznictwem unijnym, klauzule abuzywne nie wywierają skutków prawnych, a więc zazwyczaj powodują nieważność całego kontraktu. W przypadku umów w euro lub dolarze głównym problemem (tak samo, jak w przypadku franków szwajcarskich) jest brak przejrzystych zasad ustalania kursu przeliczeniowego, a bank zamiast czerpać zysk z odsetek, zarabia dodatkowo na spreadzie walutowym.
Sposób ustalania kursu
Umowy często odsyłają do tabel banku, które pozwalają w dowolny sposób określać wysokość rat i odbiegać o oficjalnego kursu waluty. To powoduje przerzucenie całego ciężaru ryzyka walutowego na konsumenta.
Brak przejrzystych zasad waloryzacji
Jeśli mechanizm przeliczeniowy nie jest jasno i wprost opisany, a konsument jako „słabsza strona umowy” nie miał realnego wpływu na kształt umowy, istnieje podstawa do zakwestionowania jej ważności.
Niedostateczne informacje o ryzyku
Bank ma obowiązek rzetelnie uświadomić kredytobiorcę, jakie konsekwencje finansowe może nieść za sobą zmiana kursu waluty. Brak szczegółowych informacji lub zbagatelizowanie ryzyka, uznawane jest za niedopełnienie obowiązku informacyjnego.
Unia Europejska od lat stawia na maksymalną ochronę konsumenta. Przekłada się to na liczne dyrektywy i rozporządzenia, które nakładają na instytucje finansowe obowiązek rzetelnego i przejrzystego informowania o wszystkich warunkach kredytu, w tym o możliwym ryzyku walutowym.
TSUE regularnie rozpatruje sprawy związane z klauzulami niedozwolonymi w umowach konsumenckich. W wielu wyrokach podkreślił, że:
- Klient musi mieć pełną świadomość potencjalnego wzrostu kosztów po jego stronie,
- Niedopuszczalne są zapisy, które pozwalają bankowi jednostronnie kształtować kluczowe elementy umowy (np. kurs przeliczeniowy),
- Każda wątpliwość powinna być rozstrzygana na korzyść konsumenta, jeśli bank nie dochował należytej staranności w informowaniu.
Polskie sądy od zawsze traktują orzeczenia TSUE jak wyrocznię, nie inaczej jest w tym przypadku. Jednogłośnie uznają postanowienia umowne za abuzywne, jeżeli rażąco naruszają interesy kredytobiorcy lub przenoszą na niego cały ciężar ryzyka. Dzięki temu, umowy zawierające takie klauzule mogą być unieważniane, co przynosi klientom niebagatelne korzyści finansowe.
Wymiana świadczeń to najpopularniejszy model rozliczenia między kredytobiorcą a bankiem po unieważnieniu kredytu. Polega ona na tym, że każda ze stron domaga się zwrotu świadczeń otrzymanych na podstawie nieważnej umowy. Jak to wygląda w praktyce?
Roszczenie banku - Bank występuje o zwrot całości kwoty udostępnionej kredytobiorcy,
Roszczenie kredytobiorcy - Kredytobiorca występuje o zwrot całości kwoty jaką łącznie spłacił w formie rat (z uwzględnieniem ewentualnych opłat dodatkowych, np. prowizji czy ubezpieczeń).
Ostateczna odzyskana kwota stanowi wszystko to, co zostało zapłacone ponad kapitał kredytu. Umowa jest traktowana jako nigdy niewiążąca, a po zwrocie świadczeń strony nie mają wobec siebie dalszych roszczeń.
W przypadku, kiedy wszystkie dotychczasowe wpłaty jeszcze nie pokryły wysokości pożyczonego kapitału, należy wyrównać jego brakującą część (o ile taka istnieje), dopiero wtedy wzajemne roszczenia uznaje się za spełnione.
Śledź najnowsze wydarzenia w świecie prawa dzięki naszym regularnym aktualizacjom i analizom bieżących wydarzeń. Omawiamy zmiany regulacyjne, najnowsze orzecznictwo i najważniejsze zjawiska prawne w polskiej bankowości.
16/4/2025
Rekordowe zyski sektora bankowego w 2024 r.Kto naprawdę ponosi koszty tych miliardowych wyników?
8/4/2025
Sankcja kredytu darmowego - przegląd prasy #1Podsumowanie najważniejszych artykułów i publikacji medialnych z ostatniego tygodnia.
Prześlij swoją umowę do analizy i przekonaj się ile możesz zaoszczędzić!